Zwrot kosztów dojazdu do pracy to zagadnienie, które nie zostało unormowane przez przepisy prawa pracy (poza nielicznymi wyjątkami dotyczącymi np. służby cywilnej). Tym samym pracodawca nie ma obowiązku dokonywania takiego zwrotu, a ewentualna partycypacja w kosztach zależy wyłącznie od jego dobrej woli.
Z perspektywy pracownika odległość od miejsca pracy jest jednym z wyznaczników, którymi kieruje się podczas wyboru potencjalnego pracodawcy. Ilość dziennie pokonywanych kilometrów wiąże się nie tylko z długim czasem podróży, ale także ze środkami finansowymi, które trzeba na ten cel przeznaczyć. Warto zauważyć, że czas dojazdu do pracy nie jest zaliczany do czasu pracy, co oznacza, że nie wiąże się z obowiązkiem wypłaty dodatków do wynagrodzenia. Dzieje się tak dlatego, że podczas podróży osoba nie świadczy pracy. Inaczej wygląda sytuacja kiedy pracownik już w godzinach swojej pracy przemieszcza się pomiędzy dwiema lokalizacjami, bo wówczas uznaje się to za czas pracy.
Co pracodawcy na to?
Mimo, że dojazd do pracy jest obowiązkiem pracownika to pracodawcy coraz częściej decydują się na pokrywanie jego kosztów, nazywając to formą benefitu i kusząc tym potencjalnych nowych pracowników.
Sam sposób regulacji zwrotu kosztów dojazdu do pracy powinien zostać zawarty w przepisach wewnątrzzakładowych tj. w aktualnie obowiązującym układzie zbiorowym, regulaminie wynagrodzeń lub w warunkach umowy. Pracodawca ma pełną dowolność wybierając formę ewentualnych zwrotów oraz kryterium, którym będzie się posługiwał przy podjęciu decyzji. Należy jednak pamiętać, że cały czas muszą być przestrzegane zasady równego traktowania w zatrudnieniu. Wprowadzając dodatkowe zapisy do umów należy zbadać, czy nie są one mniej korzystne niż przepisy prawa oraz czy pracownicy mogą z tego benefitu korzystać na równych prawach.
Formy rekompensaty
Najczęściej wybieranymi przez pracodawców formami kompensat są: zwroty za bilety okresowe lub ich zakup przez firmę, stałe kwoty wypłacane ryczałtem. Zdarza się również, że zamiast zwrotu kosztów, firma decyduje się na wynajęcie autobusu, który będzie dowoził pracowników do pracy. W każdym przypadku pracodawca, który decyduje się na pokrywanie kosztów dojazdu musi zbadać, czy forma, którą wybrał zobowiązuje go do odprowadzania podatku lub składek na ubezpieczenie społeczne. W tym celu trzeba ustalić, czy stanowi ona przychód pracownika.
Przykładowo- w sytuacji, gdy pracownicy sami kupują bilety okresowe, a pracodawca zwraca im ich równowartość- mamy do czynienia z przychodem pracownika, który powinien zostać opodatkowany. Sytuacja jest trudniejsza, jeśli chodzi o ustalenie czy powinny być odprowadzane składki ZUS od refundowanej kwoty. Tutaj należy zbadać zapisy regulaminu wynagrodzeń i układów zbiorowych, a kolejno wystąpić do właściwego oddziału ZUS o indywidualną, pisemną interpretację danej sytuacji.
Praca poza miejscem zamieszkania
Na koniec warto podkreślić, że istnieje możliwość rozliczenia kosztów dojazdu w PIT-11. Pracownik, który zamieszkuje poza miejscowością, w której znajduje się jego miejsce pracy składa u pracodawcy oświadczenie o miejscu zamieszkania i wówczas mają zastosowanie wyższe koszty uzyskania przychodów, obniżając tym samym odprowadzaną zaliczkę na podatek dochodowy od osób fizycznych. Wówczas rozliczenie kosztów następuje na deklaracji rocznej PIT.
Izabela Lubińska – Koordynator Działu Kadr i Płac Grupy Progres
Najnowsze komentarze