[post_title]

[post_published]

PROGRES

Zaczynaliśmy w 2002 roku, jako mikroprzedsiębiorstwo, dzisiaj mamy potencjał i kapitał do inwestycji. Rynek pośrednictwa pracy dojrzewa, chcemy dawać naszym partnerom wewnętrznym i zewnętrznym to, co w nas najlepsze.


Nowe kierunki rozwoju

Z ostatnich informacji GUS wynika, że stopa bezrobocia w Polsce spadła w październiku do rekordowo niskiego poziomu 8,2 proc. Mamy do czynienia z ogromnym zapotrzebowaniem na pracowników, tak dużym, że sięgnięcie po pracowników z Ukrainy okazało się konieczne. Dlatego już zaistnieliśmy na tamtejszym rynku i chcemy się rozwijać. Myślimy również o Mołdawii, Kazachstanie. Przy tak niskim bezrobociu w Polsce nie znajdziemy pracowników w wielu specjalizacjach. Oprócz pracy tymczasowej bardzo mocno rozwijamy działalność w zakresie rekrutacji stałej, w obszarze menedżerów czy wysoko wykwalifikowanych specjalistów oraz doradztwa personalnego.

Stosujemy metodę, stosunkowo młodą na rynku, nazywaną try it higher, pozyskiwania pracowników o unikatowych kwalifikacjach czy menedżerów najwyższego szczebla.

W uproszczeniu jest to stworzenie bardzo precyzyjnego profilu kandydata nakierowanego na daną, bardzo wąską branżę czy dziedzinę. Specjalistów o wąskich kwalifikacjach nie ma dużo, ale z drugiej strony są oni bardzo mobilni i skłonni do zmiany miejsca pracy. To domena nowych pokoleń. Pamiętam jak w 2002 roku zaczynaliśmy własny biznes. Większość ogłoszeń o pracę na rynku ograniczała się do jednego miasta, maksymalnie województwa. Dzisiaj śledzenie ogłoszeń z kraju czy zagranicy jest możliwe w każdym miejscu i momencie. W tej dziedzinie, w ostatnich latach zrobiliśmy milowe kroki.

 

W 2016 roku nasze przychody ze sprzedaży sięgną 150 mln zł, a w przyszłym planujemy przekroczyć granicę 200 mln zł.

Mamy ambicje. Szacujemy, że w tym roku dynamika wyniesie ponad 40 proc. Rozwijamy usługi pracy tymczasowej, outsourcingu pracy, rekrutacji stałych, a także doradztwa personalnego czy szkoleń menedżerskich. Są one kompatybilne, uzupełniają się i tworzą swego rodzaju kompleksowy produkt, którym zdobywamy zaufanie coraz większej rzeszy klientów. Dla dużych firm prościej jest współpracować z taką firma jak nasza, która potrafi zaspokoić potrzeby co do pracowników tymczasowych, zdobyć unikalnych specjalistów, zaoferować usługi szkoleniowe czy consultingowe.

Nie szukamy inwestora zewnętrznego, przez 14 lat wypracowaliśmy kapitał, który przeznaczamy na rozwój.

Były oczywiście zapytania czy nie chcę sprzedać biznesu, ale nie byłem i nie jestem zainteresowany takim scenariuszem. Tak naprawdę, obecnie to my rozglądamy się za mniejszymi agencjami zatrudnienia, aby je przejąć. Nasza pozycja pozwala myśleć o akwizycjach. Widzimy, że konsolidacja na rynku HR przyspieszyła
w ostatnich 3-4 latach. Wiele małych firm straciło rentowność, nie potrafiło się dostosować do rynku. Sądzę, że w przyszłym roku zrealizujemy kilka przejęć, co przyniesie dalszy wzrost.

14 lat temu Grupa Progres była mikro firmą. Zaczynałem sam, z niewielkim kapitałem, początek nie był łatwy.

Do stworzenia firmy miałem 50 tys. zł pożyczone od ojca, do tego miałem swoje oszczędności, jakieś kilkanaście tysięcy złotych. Banki oczywiście nie chciały pożyczać nieznanej firmie, młodemu człowiekowi. Jedynym sposobem na kredyt była hipoteka jaką ojciec obciążył swoją nieruchomość. Podjął wtedy spore ryzyko, a dla mnie było to duże obciążenie psychiczne. Ale udało się, ciężką pracą i z poświęceniem, niestety, trochę też życia prywatnego. To było moje pięć minut i je wykorzystałem. Nie wszyscy wytrzymywali tempa i presji czasu pod jaką działaliśmy na początku. Niektórzy jednak zostali. Dzisiaj zajmują kierownicze stanowiska, są w zarządzie, i mamy tę przyjemność pracować ze sobą od lat.

Piotr Zając, prezes Grupy Progres

Więcej wpisów

Jak zrekrutować duże wolumeny pracowników w krótkim czasie?

Jak zrekrutować duże wolumeny pracowników w krótkim czasie?

Zapotrzebowanie na zatrudnienie dużej grupy pracowników w krótkim czasie to wyzwanie, przed którym stają przedsiębiorstwa produkcyjne, logistyczne i budowlane. Nie da się ukryć, że nawet najbardziej rozbudowane działy HR mogą mieć problemy ze sprostaniem temu zadaniu. Presja czasu, nadmiar obowiązków i formalności — to wszystko sprawia, że szybka rekrutacja dużych wolumenów pracowników staje się bardzo trudna. Ale czy niemożliwa? Na pewno nie wtedy, kiedy zajmuje się tym agencja pracy.

Jak zachęcić pracowników do wypowiadania się?

Jak zachęcić pracowników do wypowiadania się?

Skuteczna i pozytywna komunikacja jest bardzo ważnym aspektem każdej organizacji, zwiększa satysfakcję pracowników i w sposób korzystny napędza funkcjonowanie przedsiębiorstwa. Możliwość dialogu może pomóc w zrozumieniu i zdefiniowaniu oczekiwań pracowników oraz wpłynąć na zwiększenie efektywności pracy zespołu. Dobre relacje ze współpracownikami oraz rozwój zdrowej kultury organizacyjnej ma korzystny wpływ na współpracę, która staje się kluczową umiejętnością w organizacjach. Jeżeli pracujesz w „cichym’’ biurze i pracownicy są niechętni, aby wyrażać swoje zdanie, przyjrzyjmy się bliżej kilku wskazówkom dotyczących tego, jak przerwać ciszę i zachęcić pracowników do wypowiadania się.

Wymagający Klient/Kandydat – jak z nimi współpracować?

Wymagający Klient/Kandydat – jak z nimi współpracować?

W branży usług rekrutacyjnych naszymi „klientami” są Firmy i kandydaci poszukujący/nieposzukujący zatrudnienia. Wiadomo, rynek pracy jest trudny, oczekiwania interesariuszy zmieniają się. Raz szala wymagań przechyla się na stronę jednych, raz drugich. Można zadać sobie pytanie czy klient/kandydat WYMAGAJĄCY oznacza zawsze trudnego? Wiele zależy od naszego podejścia do wyzwań.

;