[post_title]

[post_published]

PROGRES

Według danych GUS od początku 2016 roku stopa bezrobocia rejestrowanego spadła o ponad 2 punkty procentowe, utrzymując w listopadzie najniższy od 25 lat poziom, 8,2%. Miniony rok zdecydowanie należał więc do pracownika. Firmom trudno było zaspokajać kadrowe potrzeby i wiele wskazuje na to, że tendencja ta w 2017 roku się utrzyma.

– Na pierwszy plan wysuwają się w najbliższych kwartałach głównie zmiany sezonowe o różnym podłożu. W IV kwartale istotnie wzrasta sprzedaż, co oznacza zwiększony popyt na pracę w handlu tradycyjnym, internetowym i w logistyce. Z kolei na początku roku bezrobocie wzrasta, co spowodowane jest naturalnym spowolnieniem przede wszystkim w sektorze budownictwa.

W życie wchodzą również zmiany legislacyjne związane z podwyższeniem płacy minimalnej, co może spowodować negatywny efekt w postaci zwolnień pracowników i uderzyć też w mikrofirmy – komentuje Baha Kalinowska-Sufinowicz, ekonomistka z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.

Znaleźć i zaktywizować

Obecne uwarunkowania gospodarcze sprawiają, że niemal każdy, kto chce pracować znajdzie dla siebie zajęcie. W dużych aglomeracjach mamy dzisiaj do czynienia z bezrobociem „higienicznym”, czyli takim, które wyzwala potrzebną na rynku pracy konkurencję. W mniejszych ośrodkach, około miejskich, odsetek osób bezrobotnych jest nieco większy.

Niektórzy inwestorzy starają się nawet celowo lokować inwestycje poza aglomeracjami, by być bliżej dostępnej kadry (na znaczeniu zyskuje wschodnia część Polski, zwłaszcza w obszarze prostych prac). Częstym wyzwaniem jest jednak jej zaktywizowanie, nie wszyscy bowiem, którzy mogliby podjąć pracę, rzeczywiście to robią.

– W takim przypadku konieczna jest zmiana perspektywy i pokazanie zalet zatrudnienia. Dodatkowym motywatorem jest tutaj możliwość podjęcia pracy zgodnej z predyspozycjami i oczekiwaniami, która może realnie zmienić sytuację życiową. Jest to wymagające zadanie dla specjalistów – tłumaczy Ewa Przybylska, Dyrektor ds. Rozwoju Rekrutacji Stałych w Grupie Progres.

Pracownik świadomy

Dobra sytuacja na rynku sprzyja dokonywaniu coraz bardziej świadomych wyborów w zakresie podejmowanej pracy.
– Coraz częściej – co zauważamy głównie wśród młodych ludzi, ale nie tylko – ludzie sięgają po usługi doradztwa personalnego. Będąc świadomym swoich kompetencji i predyspozycji zawodowych mogą dokonać trafnego wyboru oferty i wykonywać pracę, która daje im satysfakcję. Ten trend z pewnością się rozwinie, bo znacznie zwiększa się też świadomość pracowników na temat ich korzystnej sytuacji na rynku pracy – dodaje Ewa Przybylska z Grupy Progres.
Oprócz doradztwa zawodowego popularne stają się kursy pozwalające na szybkie przekwalifikowanie się, które coraz częściej organizują urzędy pracy, ale także prywatne przedsiębiorstwa. Służą one przede wszystkim aktywizacji osób, które nie mogą znaleźć zatrudnienia w swoim zawodzie. Szczególne zastosowanie mają w sektorach cierpiących na spory deficyt kadry, np. IT. Na rynku pojawiają się inicjowane przez firmy programy i akademie, które w kilka miesięcy uczą podstaw programowania umożliwiając rozpoczęcie pracy w tym obszarze i dalszy rozwój. W perspektywie czasu pracownicy mogą też liczyć na większe płace, bo sytuacja na rynku pracy dalej będzie im sprzyjać.

Wykorzystać zasoby

Firmy coraz częściej sięgają też do rezerw pracowniczych i szukają talentów wśród swojej obecnej kadry, dlatego rozwija się mentoring w firmach, czyli świadome i mądre przywództwo.
– Mówi się, że pracownicy często odchodzą od szefa, a nie od firmy. Przedsiębiorstwa powinny więc skupić się na budowaniu autorytetów wśród swoich managerów, tak, aby potrafili oni swoją otwartą postawą i indywidualnym podejściem do pracownika zatrzymać go w firmie – komentuje Ewa Przybylska z Grupy Progres.
Managerowie powinni także umieć rozpoznawać predyspozycje i kompetencje swoich pracowników i w ramach potrzeby umiejętnie przesuwać ich na inne, wymagające wsparcia stanowiska. Do pomocy przy wprowadzaniu takich wewnętrznych zmian przedsiębiorstwa coraz częściej zatrudniają firmy doradcze, które są w stanie obiektywnie ocenić efektywność poszczególnych procesów w firmie oraz pomóc w wyborze najlepszej metody działania (np. outsourcing nieefektywnych obszarów).

Kadra z zagranicy

Duży popyt na pracę w Polsce i problemy w zaspokojeniu go rodzimymi pracownikami stały się motorem napływu do naszego kraju pracowników ze wschodu, głównie z Ukrainy. Według danych MRPiPS tylko w III kwartale ubiegłego roku polscy przedsiębiorcy złożyli do Powiatowych Urzędów Pracy przeszło 313 tys. oświadczeń o zamiarze zatrudnienia pracowników z Ukrainy, co stanowi wzrost o blisko 70% względem 2015 roku. Wprawdzie koszty z tym związane są dla pracodawców o kilkadziesiąt procent wyższe, a procedury złożone, to jednak dla firm jest to często jedyna opcja.

Decydując się na zaspokojenie kadrowych potrzeb obcokrajowcami, warto skorzystać ze wsparcia specjalistycznych firm doradczych, mających przetarte szlaki na tym polu, zwłaszcza, że zmieniły się przepisy regulujące zatrudnianie obcokrajowców w Polsce.

Polska w czołówce UE

Według najnowszych badań Eurostatu Polska jest wśród pięciu krajów z najniższym bezrobociem w UE, zajmujemy czwarte miejsce z poziomem 5,7% (różnice w danych publikowanych przez Eurostat i GUS wynikają z odmiennych metod wyliczeń wskaźnika). To znacznie poniżej średniej europejskiej, która wynosi 8,6%. Taki sam poziom bezrobocia jak Polska odnotowuje Holandia. Lepsza od nas jest Malta z 4,7%, Niemcy z 4,1% i Czechy, gdzie stopa bezrobocia wynosi najmniej, bo 4%.

Mimo różnic metodologicznych zarówno GUS, jak i Eurostat zgodnie potwierdzają w swoich comiesięcznych raportach spadkową tendencję stopy bezrobocia w Polsce, co zmienia też postrzeganie naszego kraju przez inwestorów.

– Trend spadającego bezrobocia wyraźnie weryfikuje Polskę jako miejsce inwestycji konkurujące wysokością wynagrodzeń. Obecnie musimy skupić się na podnoszeniu jakości i wydajności świadczonej pracy, umiejętnym motywowaniu pracowników, a także rozwoju kompleksowej oferty miast i regionów, jako celów relokacji – podsumowuje Ewa Przybylska z Grupy Progres.

 

Źródło: inwestycje.pl

Więcej wpisów

Jak zrekrutować duże wolumeny pracowników w krótkim czasie?

Jak zrekrutować duże wolumeny pracowników w krótkim czasie?

Zapotrzebowanie na zatrudnienie dużej grupy pracowników w krótkim czasie to wyzwanie, przed którym stają przedsiębiorstwa produkcyjne, logistyczne i budowlane. Nie da się ukryć, że nawet najbardziej rozbudowane działy HR mogą mieć problemy ze sprostaniem temu zadaniu. Presja czasu, nadmiar obowiązków i formalności — to wszystko sprawia, że szybka rekrutacja dużych wolumenów pracowników staje się bardzo trudna. Ale czy niemożliwa? Na pewno nie wtedy, kiedy zajmuje się tym agencja pracy.

Jak zachęcić pracowników do wypowiadania się?

Jak zachęcić pracowników do wypowiadania się?

Skuteczna i pozytywna komunikacja jest bardzo ważnym aspektem każdej organizacji, zwiększa satysfakcję pracowników i w sposób korzystny napędza funkcjonowanie przedsiębiorstwa. Możliwość dialogu może pomóc w zrozumieniu i zdefiniowaniu oczekiwań pracowników oraz wpłynąć na zwiększenie efektywności pracy zespołu. Dobre relacje ze współpracownikami oraz rozwój zdrowej kultury organizacyjnej ma korzystny wpływ na współpracę, która staje się kluczową umiejętnością w organizacjach. Jeżeli pracujesz w „cichym’’ biurze i pracownicy są niechętni, aby wyrażać swoje zdanie, przyjrzyjmy się bliżej kilku wskazówkom dotyczących tego, jak przerwać ciszę i zachęcić pracowników do wypowiadania się.

Wymagający Klient/Kandydat – jak z nimi współpracować?

Wymagający Klient/Kandydat – jak z nimi współpracować?

W branży usług rekrutacyjnych naszymi „klientami” są Firmy i kandydaci poszukujący/nieposzukujący zatrudnienia. Wiadomo, rynek pracy jest trudny, oczekiwania interesariuszy zmieniają się. Raz szala wymagań przechyla się na stronę jednych, raz drugich. Można zadać sobie pytanie czy klient/kandydat WYMAGAJĄCY oznacza zawsze trudnego? Wiele zależy od naszego podejścia do wyzwań.

;